Ciekawe miejsca
Wydarzenia
Popularny Lost Gardens of Apollo można już oficjalnie uznać za „zaginiony”
6/28/2011Wer
Kto nie był, badź choć raz nie słyszał o tym magicznym miejscu? The Lost Gardens of Apollo, który od ponad pięciu lat był jednym z najpiękniejszych miejsc Second Life został ściągnięty z wirtualnych map 26 czerwca. Wykonawca Dane Bander oraz manager simu SamLowry Hawks obwiniają decyję o rychłym zamknięciu wysokimi kosztami oraz zmęczeniem właścicieli. Jak na ironię sim widniał w oficjalny przewodniku SL.
"Teraz zniechęcenie, wzrastające koszta, a także wszechobecne złe nastawienie mogą wkrótce spowodować utratę jednego z najstarszych i najbardziej uznanych simów w SL," – powiedział jeszcze przed zamknięciem simu SamLowry Hawks. „Jest to tym bardziej godne ubolewania, bo daje wyobrażenie o nowej erze wirtualnych światów. Choć te światy zostały zaprojektowane przez tych, pełnych dobrej woli i życzliwości ludzi, coraz więcej mieszkańców staje się zwykłymi konsumentami. Nie powinniśmy zapominać, że ten świat jest tworzony przez jego mieszkańców. Co się stanie, gdy wszyscy skupimy się na konsumpcji i nikt już nie będzie budował? To nie wróży dobrze przyszłość. "
"Teraz zniechęcenie, wzrastające koszta, a także wszechobecne złe nastawienie mogą wkrótce spowodować utratę jednego z najstarszych i najbardziej uznanych simów w SL," – powiedział jeszcze przed zamknięciem simu SamLowry Hawks. „Jest to tym bardziej godne ubolewania, bo daje wyobrażenie o nowej erze wirtualnych światów. Choć te światy zostały zaprojektowane przez tych, pełnych dobrej woli i życzliwości ludzi, coraz więcej mieszkańców staje się zwykłymi konsumentami. Nie powinniśmy zapominać, że ten świat jest tworzony przez jego mieszkańców. Co się stanie, gdy wszyscy skupimy się na konsumpcji i nikt już nie będzie budował? To nie wróży dobrze przyszłość. "
Hawks postanowił uwiecznić sim w jednym ze swoich filmów: „Kiedy powiedziano mi o oficjalnej dacie zamknięcia szybko nakręciłem ostatnie zdjęcia simu. Zrobiłem to w pośpiechu, ale z całego serca."
0 komentarze